Tłumy turystów oblegają Zamek Czocha na Dolnym Śląsku. Wszystko za sprawą festiwalu Twierdza Smaków. Spróbować można potraw, których na co dzień nie spotykamy na polskich stołach.

W tym roku specjalnym gościem festiwalu jest Gruzja. Przedstawiciele z Departamentu Turystyki i Miejsc Wypoczynkowych Adżarii prezentują największe atrakcje turystyczne i kulinarne swojego regionu, a szef kuchni słynnej gruzińskiej restauracji, Giorgi Kartweliszwili przygotowuje gruzińskie dania: "chinkali", "Adżarskie chaczapuri", tradycyjne baranie szaszłyki, gruzińską aczmę oraz pchali — tradycyjne gruzińskie danie z siekanych i mielonych warzyw.

W zamkowej fosie częściowo zamienionej w kuchnię sprzed kilku wieków dominują dania szlacheckie. Dziś robimy kuchnię z XVI wieku, taką barokową. To jednak nie będą słodycze i najbardziej wymyślne potrawy. Zaskoczeniem będzie kaszanat polski, czyli polski rosół. Wbrew nazwie nie jest to typowa zupa, ale ryba. Przepis pochodzi z 1682 roku i było to typowe dla kuchni szlacheckiej - zachęcali przygotowujący potrawy.

Festiwal potrwa do soboty.