​W czwartek na ścianie budynku przy ulicy Gałęzowskiego w Rzeszowie odsłonięty został mural przedstawiający błogosławioną rodzinę Ulmów z Markowej.

Mural został wykonany przez Arkadiusza Andrejkowa na specjalne zamówienie Fundacji im. Rodziny Ulmów SOAR. Przedstawia Józefa i Wiktorię Ulmów, która była w siódmym miesiącu ciąży, oraz ich sześcioro dzieci.

Wszyscy zginęli 24 marca 1944 r. w Markowej, gdzie mieszkali. Zostali zamordowani przez Niemców.

Najpierw zastrzeleni zostali ukrywani przez Ulmów Żydzi - dwie córki sąsiadów Ulmów - Goldmanów: Golda (Genia) Gruenfeld oraz Lea Didner, wraz ze swoim małym dzieckiem, oraz trzech braci Szallów, ich 70-letni ojciec Saul Szall oraz kolejny mężczyzna z rodziny Szallów.

Następnie, na oczach dzieci Ulmów, rozstrzelano Józefa i jego żonę Wiktorię, która była w siódmym miesiącu ciąży. Na końcu zabito dzieci - ośmioletnią Stanisławę, sześcioletnią Barbarę, pięcioletniego Władysława, czteroletniego Franciszka, trzyletniego Antoniego i półtoraroczną Marię.

Proces beatyfikacyjny rodziny Ulmów trwał 20 lat

W 1995 r. Wiktoria i Józef Ulmowie zostali uhonorowani przez izraelski Instytut Yad Vashem pośmiertnie tytułem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata, a w 2010 r. przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. 

Od 2018 r., na wniosek prezydenta RP Andrzeja Dudy, obchodzony jest, ustanowiony przez Sejm i Senat RP, Narodowy Dzień Pamięci Polaków Ratujących Żydów pod okupacją niemiecką.

Przed odsłonięciem muralu Czarnek był z wizytą w Szkole Podstawowej im. Sług Bożych Rodziny Ulmów w Markowej.