Blisko 500 strażaków PSP i OSP z Podkarpacia każdej doby pomaga uchodźcom z Ukrainy. Pomagamy w punktach granicznych, recepcyjnych oraz w transporcie w bezpieczne miejsca - z tej możliwości skorzystało już setki tysięcy osób - mówi rzecznik prasowy podkarpackiego komendanta PSP bryg. Marcin Betleja.

Tylko tej doby zorganizowaliśmy ponad stop kursów autokarowych, z których skorzystało ponad 5 tys. obywateli Ukrainy - podał rzecznik. Dodał, że w tym samym czasie na transport kolejowy zdecydowało się 11,5 tys. uchodźców.

Na przejściach granicznych, przy dworcach kolejowych i punktach recepcyjnych podkarpaccy strażacy ustawili ok. 60 ogrzewanych namiotów.

Od samego początku wspieramy też naszych kolegów strażaków z Ukrainy. Organizowaliśmy zbiórki sprzętu pożarniczego od OSP i PSP, który trafił do ratowników ukraińskich. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu jednostek przekazaliśmy ponad 2 tys. 300 palet sprzętu ratowniczo-gaśniczego oraz ochrony osobistej - mówił Betleja.

Ukraińscy strażacy dostali m.in. kamery termowizyjne, agregaty prądotwórcze,  motopompy, ubrania specjalne, buty i hełmy strażackie - sprzęt niezbędny do ratowania życia i zdrowia ludzi. Na Ukrainę zostały przekazane zostały także samochody ratowniczo-gaśnicze z OSP i PSP - do tej pory było ich blisko 180.

Zbiórka sprzętu i wyposażenia jest też prowadzona wśród europejskich strażaków. Jak podał Betleja na stronę ukraińską trafiło już 550 palet rzeczy zebranych na całym świecie.

Naszą misją jest ratowanie zdrowia i życia oraz pomoc potrzebującym. Cały czas pomagamy i będziemy pomagać tak długo, jak będzie to potrzebne - podkreślił Betleja.

Opracowanie: