Farbą w spreju malował napisy na elewacjach budynków: bloków, urzędów oraz sklepów. 18-letni pseudograficiarz z Trzcianki został zatrzymany przez policjantów. Może mu grozić nawet do 5 lat więzienia.

Chłopak farbą w sprayu pomalował elewacje blisko 40 obiektów. Straty, jakie spowodował wstępnie oszacowano na kilkanaście tysięcy złotych.

Policjanci szukając sprawcy, szczegółowo analizowali wszystkie zebrane informacje. Wandalem okazał się mieszkaniec Trzcianki.

Młody mężczyzna przyznał, że uszkodził wiele budynków i obiektów, lecz nie potrafił wskazać ich dokładnej liczby ani w racjonalny sposób wytłumaczyć swojego zachowania - poinformowała Karolina Górzna-Kustra, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Czarnkowie.

18-latek usłyszał zarzut uszkodzenia mienia i pozostaje pod policyjnym dozorem. Śledczy ustalają, ile osób zostało pokrzywdzonych w wyniku jego działalności. Wandal może trafić za kratki nawet na 5 lat. Niewykluczone, że po decyzji sądu będzie musiał pokryć koszty usunięcia szkód, które wyrządził.