Dramatyczna akcja w kamienicy przy ulicy Poplińskich w Poznaniu. Policjanci próbowali tam zatrzymać mężczyznę poszukiwanego listem gończym. Ten zabarykadował się w mieszkaniu, podpalił meble i wyskoczył z drugiego piętra. Trafił do szpitala.
Poszukiwany listem gończym 38-latek zabarykadował się w mieszkaniu i groził wysadzeniem kamienicy.
Gdy policjanci wycofali się, podpalił meble, wyszedł na balkon i skoczył z drugiego piętra. Po reanimacji został przewieziony do szpitala.
Policja na razie nie udziela szczegółowych informacji na temat sprawy, w jakiej poszukiwany był 38-latek. Wiadomo, że w kamienicy przy Poplińskich na poznańskiej Wildzie próbowali go zatrzymać policjanci z wydziału ds. poszukiwań celowych Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Z budynku ewakuowano łącznie ponad 20 osób. Trwa dogaszanie pożaru.
Po akcji gaśniczej - jak usłyszał dziennikarz RMF FM Mateusz Chłystun - policjanci z udziałem prokuratora będą prowadzić oględziny w mieszkaniu, w którym przebywał poszukiwany.
