Lubelscy policjanci znaleźli w garażu nieżyjącego 84-letniego mężczyznę z raną szyi. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora wyjaśniają dokładne okoliczności wypadku.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 84-latek wykonywał prace warsztatowe z użyciem szlifierki kątowej. W trakcie tej czynności prawdopodobnie doszło do nieszczęśliwego wypadku i mężczyzna poważnie się ranił. Niestety w wyniku poniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu - poinformował nadkomisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP w Lublinie.

Informacja o wypadku została zgłoszona w środę ok. godz. 12. Do tragedii doszło w dzielnicy Konstantynów.

Ze zgłoszenia, które odebrał dyżurny lubelskiej komendy wynikało, że w garażu został odnaleziony nieżyjący mężczyzna z poważną raną w okolicy gardła. 

Policjanci z 7. komisariatu udali się na miejsce wypadku i pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny. 

Ciało 84-latka zabezpieczono na sekcję zwłok. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności zdarzenia - przekazał nadkomisarz Kamil Gołębiowski.