Za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia odpowiedzą rodzicie dwójki małych dzieci, które same bawiły się na balkonie w Lublinie. Ich pijani rodzice spali.
Dziewczynki w wieku 2 i 3 lat bez opieki bawiły się na balkonie na pierwszym piętrze bloku. Starsza z dziewczynek powiedziała sąsiadom, że nie może dobudzić mamy.
Wezwani na miejsce policjanci zbadali alkomatem oboje rodziców. 23-latka i 21-latek byli pijani:, urządzenie wykazało, że mają blisko 2 promile.
Dzieci trafiły pod opiekę babci, a rodzice zostali zatrzymani.
Usłyszą zarzuty naradzenia dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Może im grozić nawet do 5 lat więzienia. Policjanci poinformowali o sprawie sąd rodzinny.
