Kraków organizuje zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy dla mieszkańców Lwowa. To m.in. koce termiczne, śpiwory, środki higieniczne, woda i żywność oraz generatory prądu o dużej mocy.
Zbiórka rozpocznie się jutro. Dary będą zbierane codziennie na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana od g. 12 do 20.
Lwów jest miastem partnerskim Krakowa. W czwartek rano odbyła się wideokonferencja, w której uczestniczył mer Lwowa Andrij Sadowy i prezydenci kilku miast m.in. Katowic, Krakowa, Łodzi, Rzeszowa i Wrocławia.
Mer Andrij Sadowy relacjonował rano, że w mieście jest w miarę spokojnie, działą transport i sklepy, ale nikt nie wie, jak sytuacja będzie wyglądać. Potwierdził, że były ostrzeliwane obiekty wojskowe w okolicach Lwowa. Poinformował, że wiele ambasad przenosi obecnie swój personel z Kijowa do Lwowa, a władze Lwowa liczą się z tym, że do miasta może dotrzeć wiele osób uciekających ze wschodu kraju.
Jeśli chodzi o zbiórkę potrzebne będą: koce termiczne, śpiwory, maty do spania (z pokryciem foliowym), materace, ubrania, peleryny przeciwdeszczowe, środki pielęgnacyjne i higieniczne, bielizna, pieluchy, ręczniki, zestawy naczyń oraz żywność: woda, batony energetyczne, suszone owoce, orzechy, żywność puszkowana, makarony, płatki błyskawiczne, zapałki, baterie, zapalniczki, świece, zestawy medyczne. Lwów potrzebuje także generatorów prądotwórczych o dużej mocy.
Pełen wykaz jest zamieszczony na stronie internetowej miasta.
