Dwa konkursy Pucharu Świata w skokach narciarskich, które w weekend odbędą się w niemieckim Willingen, będą ostatnimi sprawdzianami światowej czołówki przed igrzyskami w Pjongczangu. Początek sobotnich zawodów, z sześcioma Polakami, o godz. 16.00.

W piątek doskonale zaprezentował się Kamil Stoch, wygrywając kwalifikacje. Wysoką formę pokazali także drugi Niemiec Richard Freitag, trzeci Norweg Daniel-Andre Tande czy czwarty jego rodak Johann Andre Forfang. W czołowej "10" znaleźli się jeszcze m.in. trzej Słoweńcy - Tilen Bartol, Anze Semenic i Jernej Damjan oraz Niemiec Stefan Leyhe i Stefan Hula.

Stoch w Willingen już trzy razy stawał na najwyższym stopniu podium. Po raz ostatni 30 stycznia 2015 roku, wcześniej w obu konkursach rozegranych rok wcześniej. W poprzednim sezonie dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi uplasował się na piątej pozycji, ale za to ekipa trenera Stefana Horngachera zajęła pierwsze miejsce w konkursie drużynowym.

Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Maciej Kot i Stoch pokonali wtedy zdecydowanie Austrię i Niemcy. W zgodnej opinii zwycięskiej drużyny, wszyscy z nich lubią obiekt w Willingen, który w sprzyjających warunkach pozwala na długie loty. Oprócz tej czwórki i Huli w sobotę i niedzielę zaprezentuje się też Jakub Wolny.

Oficjalny rekord skoczni wynosi 152 m i należy do dwóch zawodników. Jako pierwszy 9 stycznia 2005 roku ustanowił go Fin Janne Ahonen, a dziewięć lat później 1 lutego 2014 wyrównał Słoweniec Jurij Tepes.

Początek sobotniego konkursu zaplanowany jest na godz. 16. Prognoza pogody przewiduje temperaturę powietrza w graniach -1 st. C, spodziewane są przelotne opady śniegu, przy słabym wietrze.

W Niemczech odbędą się dwa konkursy indywidualne, które - wraz z piątkowymi kwalifikacjami - złożą się na nowość w PŚ - klasyfikację tzw. "Willingen 5". W niedzielę w drugim dniu zawodów (początek godz. 10.20) organizatorzy nie zaplanowali serii kwalifikacyjnej, do obu konkursów będą się liczyły rezultaty piątkowe.

W sumie zawodnicy oddadzą po pięć skoków - jeden kwalifikacyjny i cztery konkursowe. Ten, kto łącznie zdobędzie najwięcej punktów, otrzyma czek na 25 tysięcy euro. 

(j.)