Tysiące ludzi może opuścić wybrzeże Zatoki Meksykańskiej. Według niektórych ekspertów oczyszczanie wód może zająć nawet kilka lat. Tyle samo może potrwać zakaz połowów. A to prawdziwa klęska dla tysięcy rybaków.

Mieszkańcy okolic Nowego Orleanu, którzy nie wyjechali po huraganie Katrina zastanawiają się, czy nie wyprowadzić się teraz. To przeklęte miejsce - mówi naszemu korespondentowi Pawłowi Żuchowskiemu jeden z rybaków. 5 lat temu huragan zniszczył jego dom. Z trudem wyremontował łódź. Od kilku dni jest bez pracy.

Martwię się o to, co będę robił... Do tej pory nikt mi nie zaoferował żadnej pomocy - przyznaje z kolei kapitan małego kutra.

Lokalne władze namawiają rybaków, by nie podejmowali pochopnych decyzji. Ale na mówieniu jedynie się kończy. Nie pada żadna propozycja pomocy dla ludzi, których klęska dotyka drugi raz w ciągu 5 lat.