Minister zdrowia Łukasz Szumowski przygotował cztery poprawki do projektu ustawy, który przewiduje, że głosowanie w wyborach prezydenckich w 2020 r. będzie odbywać się w lokalach wyborczych, ale będzie też możliwość głosowania korespondencyjnego.

Poprawki, z którymi zapoznała się PAP, przewidują, że ma być zagwarantowane co najmniej pięć dni roboczych na zgłoszenie przez obywatela zamiaru głosowania korespondencyjnego. Poprawki zakładają, że będzie minimum jedna skrzynka zwrotna na 750 osób zgłoszonych do glosowania korespondencyjnego, co ma ułatwić zwrot kart.

Szumowski proponuje także, by minister zdrowia w przypadku zagrożenia epidemicznego na 7 dni przed wyborami mógł wydać rozporządzenie o obowiązkowym głosowaniu korespondencyjnym na terenie danej gminy.

Poprawki zakładają też, że nie tylko szef MSWiA, ale również minister zdrowia będą zaangażowani w opracowanie rozporządzenia ws. trybu odbierania kopert zwrotnych od wyborców podlegających obowiązkowej kwarantannie, izolacji lub izolacji w warunkach domowych.

Dla mnie najważniejsze jest bezpieczeństwo wyborów. W czasach epidemii, zgodnie z moimi rekomendacjami musimy mieć możliwość powszechnego głosowania korespondencyjnego. Ważne więc, by każdy miał optymalnie dużo czasu na zgłoszenie chęci głosowania korespondencyjnego. Jako minister zdrowia muszę mieć też możliwość zarządzenie głosowania wyłącznie korespondencyjnego tam gdzie sytuacja epidemiologiczna tego wymaga - skomentował dla PAP swoje poprawki szef MZ.

Debata w Sejmie ws. projektu PiS

We wtorek Sejm zajął się w pierwszym czytaniu projektem ustawy autorstwa PiS, który przewiduje, że głosowanie w wyborach prezydenckich w 2020 r. będzie odbywać się w lokalach wyborczych, ale będzie też możliwość głosowania korespondencyjnego. Posłowie - po przerwie ogłoszonej przez marszałek Witek do 15:30 - przystąpią do drugiego czytania.

W głosowaniu nad natychmiastowym przejściem do drugiego czytania, o co wnioskował w debacie klub PiS, 236 posłów było za, przeciw było 221 osób, a wstrzymały się dwie osoby.

Wcześniej posłowie głosowali nad wnioskiem KO o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. "Za" głosowało 137 posłów, przeciw było 245, a wstrzymało się 75.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: 
Nowy projekt PiS ws. wyborów prezydenckich. Głosowanie w lokalach wyborczych, możliwe też korespondencyjne