Dziękuję prezydentowi Aleksandrowi Kwaśniewskiemu za obecność podczas mojego zaprzysiężenia. Pokazał dziś klasę i to, że państwo polskie jest ważniejsze, niż różnice w poglądach - powiedział w wywiadzie dla Polsat News prezydent Andrzej Duda.

Prezydent był pytany o bojkot jego zaprzysiężenia podczas Zgromadzenia Narodowego przez Koalicję Obywatelską. Andrzej Duda jednocześnie podziękował wszystkim, którzy wzięli udział w uroczystości, w tym byłemu prezydentowi Aleksandrowi Kwaśniewskiemu.

Andrzej Duda zauważył, że on oraz Aleksander Kwaśniewski mają odmienne poglądy, ale często spotykali się i rozmawiali.

Jestem wdzięczny prezydentowi za ten bardzo propaństwowy gest, jakim jest jego obecność dzisiaj. Odbieram to także jako gest pewnej serdeczności, solidarności międzyprezydenckiej ze mną. Bardzo się cieszę, że był, pokazał klasę i to, że państwo polskie jest ważniejsze niż różnice w poglądach. Różnice w poglądach będą, a państwo polskie musi trwać - zaznaczył prezydent. 

"Będą zmiany kadrowe w Kancelarii Prezydenta, ale nie będzie rewolucji personalnej"

Będą zmiany kadrowe w Kancelarii Prezydenta, ale nie będzie rewolucji personalnej - zaznaczył Andrzej Duda w rozmowie z Polsat News. I jak podkreślił, zmiany wynikają z "różnych sytuacji, także z dalszych planów życiowych moich kolegów i koleżanek".

Wygrałem te wybory m.in. też dlatego, że Kancelaria Prezydenta działała dobrze - zauważył. W związku z tym ludzie, którzy na tym zapleczu byli przez ostatnie lata, przede wszystkim zasługują na moje podziękowania i otrzymują je (...). Staram się być wobec nich fair. Ci, którzy będą chcieli realizować inne, dalsze swoje życiowe plany, z pewnością otrzymają moje wsparcie. Pewne zmiany w Kancelarii będą - dodał.

Andrzej Duda pytany czy szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski pozostanie w Kancelarii Prezydenta odpowiedział: "tak, z tego co się orientuję minister Szczerski na razie chce pozostać tutaj w kancelarii".

Kredyt zaufania dla Dudy? Komorowski: Nie jestem bankiem, nie udzielam

W jakiś sposób musiała opozycja zaznaczyć swoją niezgodę na praktykę, bardzo istotną w ciągu 5 lat minionej kadencji prezydenta Dudy, zjawisko karygodne, jakim było łamanie i lekceważenie Konstytucji - stwierdził w Rozmowie w samo południe w RMF FM były prezydent Bronisław Komorowski, pytany o częściowy bojkot zaprzysiężenia prezydenta Andrzeja Dudy przez parlamentarzystów Koalicji Obywatelskiej.

Wyborcy Koalicji Obywatelskiej czy szerzej - Rafała Trzaskowskiego - pewnie ten gest rozumieją w pełni - ocenił.