"Stoimy przed drugą falą emigracji" – stwierdziła kandydatka SLD na prezydenta Magdalena Ogórek. Przekonywała w Olsztynie, że realizacja jej programu doprowadzi do uwolnienia gospodarki, spadku bezrobocia wśród młodych osób i powstrzymania fali wyjazdów Polaków za chlebem.

Magdalena Ogórek powoływała się na doniesienia mediów, z których wynika, że w tym roku wyemigrować może nawet 1 mln 275 tys. Polaków, najwięcej z nich do Wielkiej Brytanii. Tam młodzi Polacy chcą szukać szczęścia i wsparcia na rynku kredytowym i mieszkaniowym. Nie potrafią znaleźć go tutaj - podkreśliła kandydatka SLD. Przekonywała także, że jej program wyborczy jest "synergiczny", mówi bowiem o uwolnieniu gospodarki i wsparciu przedsiębiorców, co - jej zdaniem - ma "wygenerować" możliwość zatrudnienia młodych ludzi na etatach.

Ogórek przekonywała, że w jej programie znalazły się rozwiązania, które umożliwią realizację obietnic wyborczych, w tym podwyższenie kwoty wolnej od podatku do 20 tys. zł. Dzięki temu - jej zdaniem - m.in. emeryci i renciści będą mieć więcej pieniędzy. Jak mówiła nie chce "dzielić biedy", a dzięki uwolnieniu gospodarki i ograniczeniu szarej strefy "pieniędzy będzie więcej i nie będzie tej dziury budżetowej, o której teraz mówią eksperci".

(mn)