Szefowa sztabu Jarosława Kaczyńskiego Joanna Kluzik-Rostkowska powiedziała, że ma nadzieję, iż Bronisław Komorowski wycofa swoją wypowiedź, w której zarzucił Kaczyńskiemu, że chciał odejść od unijnych dopłat dla rolników. Pytana czy Komorowski zostanie pozwany w trybie wyborczym odpowiedziała, że sztab Kaczyńskiego nie chce uciekać się do drogi sądowej.

Chodzi o wypowiedź Komorowskiego z niedzielnej debaty telewizyjnej z Kaczyńskim. Kandydat PO na prezydenta przywołał wtedy depeszę PAP relacjonującą publikację "European Voice" z sierpnia 2006 r. W tekście tym napisano, że według ówczesnego polskiego premiera Jarosława Kaczyńskiego należy zrestrukturyzować budżet UE i odejść od rolnych dotacji.

Nie jest prawdą, że Jarosław Kaczyński nie prostował, nie dementował słów, które zostały wydrukowane w "European Voice" - powiedziała Kluzik-Rostkowska. Sztab PiS na dowód tego cytował depeszę PAP i wypowiedź Kaczyńskiego w Polskim Radiu, gdzie ówczesny premier zapewniał, że nie chce odejścia od dopłat dla rolników.

Jarosław Kaczyński oświadczył dzisiaj, że nie mówił nigdy o odbieraniu pieniędzy polskim rolnikom. Jego zdaniem zarzucanie mu takiego poglądu to ciągnące się od wielu lat oszustwo.