Prezydent Barack Obama zapowiedział, że nowe sankcje wobec Rosji obejmą eksport niektórych nowoczesnych wyrobów amerykańskich. Sankcje te mają zostać ogłoszone jeszcze w poniedziałek. Tymczasem Rosja grozi, że zamknie Biuro Informacyjne NATO w Moskwie. Ma to być odpowiedź na nowe sankcje ze strony Zachodu.

Prezydent USA zapowiedział, że sankcje wobec Rosji zostaną ogłoszone jeszcze dziś. Barack Obama dodał, że sankcji będą nałożone na osoby indywidualne i przedsiębiorstwa. Powiedział też, że następną fazą będą ewentualnie sankcje sektorowe.

Associated Press pisze, że oczekuje się, iż sankcje obejmą eksport nowoczesnych wyrobów dla rosyjskiego przemysłu obronnego i przedsiębiorstwa kontrolowane przez ludzi z najbliższego otoczenia prezydenta Władimira Putina.

Rosja grozi natomiast, że zamknie Biuro Informacyjne NATO w Moskwie. Ostatni raz przedstawicieli NATO wyrzucono z Rosji 15 lat temu, gdy sojusz rozpoczął interwencję w Jugosławii. Wtedy pracownikom biura dano dobę na spakowanie walizek.

Od wielu lat nacjonaliści oskarżają biuro o prowadzenie antyrosyjskiej działalności. Według dziennika "Kommiersant", powołującego się m.in na informatorów z administracji prezydenta Putina, ostateczna decyzja nie zapadła, ale wszystko ku temu zmierza.

Od paru lat szefem biura jest Polak - Robert Pszczel. Biuro NATO odmawia komentarzy dotyczących przecieków o zakazie działalności misji w Moskwie.

(j.)