Rozstawiona z "dwójką" Agnieszka Radwańska bez problemu awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA Tour na twardych kortach w Tiencinie (pula nagród 426 750 dol.). W czwartek pokonała chińską tenisistkę Qiang Wang 6:1, 6:1.

Rozstawiona z "dwójką" Agnieszka Radwańska bez problemu awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA Tour na twardych kortach w Tiencinie (pula nagród 426 750 dol.). W czwartek pokonała chińską tenisistkę Qiang Wang 6:1, 6:1.
Agnieszka Radwańska /HOW HWEE YOUNG /PAP/EPA

Wang zajmuje 104. miejsce w rankingu WTA i nie ma na koncie znaczących sukcesów. Pochodząca z Tiencinu 23-letnia tenisistka sensacyjnie pokonała dwa lata temu w 1. rundzie w Kuala Lupur Dunkę polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki. W czwartek nie była jednak w stanie zagrozić będącej szóstą rakietą świata Radwańskiej. Ta ostatnia obroniła wszystkie pięć "break pointów", które miała jej rywalka. Pierwsza w karierze konfrontacja tych zawodniczek trwała 57 minut.

Nie znałam w ogóle wcześniej Qiang, ale jak na pierwszy raz, była solidna od początku. Może się wydawać, że to był łatwy mecz, ale musiałam wszystkiego pilnować. Nie było tak łatwo, jak to może sugerować wynik. W kluczowych momentach stosowałam właściwe uderzenia - podsumowała 26-letnia Polka.

W drodze do ćwierćfinału straciła trzy gemy. Na otwarcie wygrała bowiem z ukraińską kwalifikantką Olgą Sawczuk 6:1, 6:0.

Kolejną rywalką krakowianki będzie młodsza o siedem lat Jelizawieta Kuliczkowa. Z plasującą się na 103. pozycji na światowej liście Rosjanką podopieczna Tomasza Wiktorowskiego nie miała wcześniej okazji się zmierzyć.

Radwańska wciąż walczy o zapewnienie sobie prawa gry w WTA Finals z udziałem ośmiu najlepszych zawodniczek bieżącego roku. W klasyfikacji "Road to Singapore" jest obecnie szósta. Na szczęście dla niej kilka startujących w tym tygodniu w turniejach cyklu tenisistek, które plasują się w jej sąsiedztwie w tym zestawieniu, pożegnało się już z rywalizacją. Jak napisano na stronie WTA, gwarancję startu w kończącej sezon imprezie masters da krakowiance triumf w Tiencinie.

Próbuję wszystkiego, by dostać się do Singapuru. Zrobię co w mojej mocy, by tutaj wygrać - zadeklarowała.

W 1/8 finału gry pojedynczej w Tiencinie odpadły Magda Linette i młodsza siostra Agnieszki - Urszula.

Wynik 1/8 finału singla:

Agnieszka Radwańska (Polska, 2) - Qiang Wang (Chiny) 6:1, 6:1. 

(mal)