Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu poinformował o pozytywnym wyniku testu antydopingowego u kolejnego olimpijczyka: słoweńskiego hokeisty Zigy Jeglica. W jego organizmie wykryto fenoterol, lek rozszerzający oskrzela. Zawodnik został tymczasowo zawieszony.

Jeglic, który za cztery dni skończy 30 lat, zaakceptował naruszenie przepisów antydopingowych. W ciągu 24 godzin ma opuścić wioskę olimpijską i wrócić do ojczyzny.

To trzeci przypadek dopingu odnotowany od początku igrzysk w Pjongczangu. Wcześniej na stosowaniu niedozwolonych środków przyłapano Japończyka Kei Saito (short track) i reprezentanta Olimpijczyków z Rosji Aleksandra Kruszelnickiego, brązowego medalistę par mieszanych w curlingu.

Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu ma w Pjongczangu tymczasową siedzibę i na miejscu zajmuje się sprawami dopingowymi w trakcie igrzysk.

(e)