"Zakładamy, że ok. 4,5 mln dawek szczepionki na koronawirusa firmy Johnson & Johnson dotrze do Polski w drugim kwartale" - poinformował na Twitterze minister zdrowia Adam Niedzielski.

Minister zdrowia w swoim wpisie przedstawił wnioski ze spotkania z firmą Johnson & Johnson na temat ostatnio dopuszczonej szczepionki jednodawkowej. To 85 proc. ochrony przed ciężkim przebiegiem od 14 dnia oraz 100 proc. ochrony przed hospitalizacją i zgonem od 28 dnia - podkreślił Niedzielski.

Dopuszczona w czwartek do użytku w Unii Europejskiej szczepionka na koronawirusa firmy Johnson & Johnson jest czwartą, która będzie wykorzystywana w krajach UE, po preparatach koncernów Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca.

Podawana w jednej dawce szczepionka firmy Johnson & Johnson (znana też jako Ad26.COV2.S lub JNJ-78436735) jest już dopuszczona do obrotu i stosowana w USA.

Europejska Agencja Leków (EMA) uznała, że preparat jest bezpieczny, skuteczny i może być podawany osobom powyżej 18 lat.

Opracowana przez Janssen Pharmaceutica, farmaceutyczną część koncernu Johnson & Johnson, szczepionka, by utrzymać swoje właściwości powinna być przechowywana do dwóch lat w temperaturze minus 20 stopni Celsjusza, z czego przez co najmniej trzy miesiące może być przechowywana w temperaturze 2-8 st.

Podawana w zastrzyku domięśniowym szczepionka bazuje na niezdolnym do replikacji adenowirusie Ad26, który jest nośnikiem materiału genetycznego, pod wpływem którego organizm zaczyna wytwarzać białko wypustkowe (białko kolca, białko S) wirusa SARS-CoV-2. Następnie reagujące na białko wirusa ciało zaszczepionego człowieka zaczyna wytwarzać na niego odporność.