Stabilizuje się sytuacja powodziowa w dorzeczu rzeki Pilicy na terenie woj. łódzkiego. Nadal istnieje jednak wysoki poziom zagrożenia powodziowego w dorzeczu rzeki Warty, szczególnie na odcinku od Sieradza przez Uniejów do granicy z Wielkopolską.

Zalane zostały dwa zakłady w Łęczycy w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznje. Podstrefa została zalana z niedrożnego rowu melioracyjnego oraz rzeki Czartówki. Pod wodą znalazła się także ulica Lotnicza - jedyna droga dojazdowa do zlokalizowanych w podstrefie zakładów Kampmann oraz Schraner. Zalało hale produkcyjne. Odcięto dopływ prądu.

Poziom wód w rzekach w Łódzkiem powoli opada, choć na wszystkich rzekach - poza Bzurą - utrzymuje się powyżej stanów alarmowych. Tylko poniżej zapory zbiornika Jeziorsko na Warcie woda wciąż się podnosi i utrzymuje się zagrożenie w Uniejowie.

W sumie na 17 posterunkach wodowskazowych przekroczone są stany alarmowe, na czterech kolejnych stany ostrzegawcze. Alarm przeciwpowodziowy obowiązuje w 22 gminach, zaś w kolejnych 8 pogotowie przeciwpowodziowe.

Kulminacyjna fala powodziowa na Warcie przeszła już przez Sieradz, gdzie woda powoli opada, choć nadal o 105 cm przewyższa stan alarmowy. Nadal występuje rekordowy zrzut wody ze zbiornika Jeziorsko (360 m sześć. na sekundę), który powoduje wzrost poziomu wody w Uniejowie i na terenie gmin w Wielkopolsce.

W Uniejowie stan alarmowy przekroczony jest już o 122 cm, czyli jest o 36 cm wyższy niż poziom wody z powodzi 1997 r. Rezerwa w zbiorniku wynosi już tylko 8 proc.

Na rzece Pilicy fala przeszła za Sulejów (86 cm powyżej stanu alarmowego) i wchodzi do zbiornika sulejowskiego.