Adam Małysz, w ramach przygotowań do rajdu Dakar, rozpoczął treningi na piaszczystych bezdrożach Maroka. Będzie trenował pod okiem wielokrotnego rajdowego mistrza Niemiec i uczestnika Dakaru Matthiasa Kahle. Próby zakończą się 14 października.

W ciągu trzech dni były skoczek doskonalił będzie szybkie przejazdy po najtrudniejszym terenie po to, by poznać jak auto zachowuje się na drobnym piasku i rozjeżdżonej, kamienistej pustyni.

Dotychczas Polak testował samochód klasy T1 jedynie na poligonie w Żaganiu. Jak podkreśla pochodzący z Wisły rajdowiec, jazda w warunkach pustynnych jest jednak czymś zupełnie innym. Małysz nie kryje też zadowolenia ze współpracy z tak doświadczonym i utytułowanym zawodnikiem, jakim jest Kahle.

Niemiec również cieszy się z możliwości pomocy mniej doświadczonemu zawodnikowi. Stwierdza, że mimo iż Małysz stawia dopiero pierwsze kroki w rajdach samochodowych, ma on wielkie szanse, by powalczyć z najlepszymi w tym sporcie.