Posłowie PiS chcą, by Sejm przegłosował uchwałę w sprawie uczczenia pamięci generała Andrzeja Błasika, który zginął w katastrofie smoleńskiej - pisze "Fakt". Inicjatywa ta ma związek z ostatnimi ustaleniami ws. tragedii z 10 kwietnia 2010 roku. Eksperci ustalili, że zarówno generał, jak i członkowie załogi i funkcjonariusze BOR nie byli pod wpływem alkoholu.

"Gen. Błasik był jednym z najwybitniejszych dowódców, a pamięć o nim została brutalnie zbezczeszczona" - mówi "Faktowi" Mariusz Błaszczak z PiS.

W raporcie końcowym MAK wskazał w styczniu 2011 r., że we krwi gen. Błasika wykryto 0,6 promila alkoholu. Oficjalne stanowisko strony polskiej z 2011 r. wobec raportu MAK głosiło, że nie można się odnieść do informacji o obecności alkoholu we krwi gen. Błasika ze względu na "brak dokumentacji źródłowej".

W środowym "Fakcie" także:

- Nowe fakty ws. tragedii w Jastrzębiu-Zdroju

- Pomidory droższe niż schab!

(mn)