Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso oraz unijny komisarz ds. walutowych i gospodarczych Olli Rehn pozytywnie odnieśli się do propozycji Niemiec i Francji, dotyczących m.in. stworzenia rządu gospodarczego w strefie euro. Składałby się z głów państw i szefów rządów wszystkich 17 krajów eurolandu. Obradowałby dwa razy do roku, lub częściej w razie potrzeby.

Propozycje kanclerz Niemiec Angeli Merkel oraz prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego to mile widziany krok naprzód we wspólnych staraniach o silniejszy rząd gospodarczy strefy euro - napisali w oświadczeniu Barroso i Rehn. Obecnie bardziej niż kiedykolwiek jest jasne, że wspólna waluta to wspólna odpowiedzialność, która wymaga "bliższego skoordynowania polityk gospodarczych - ocenili. Stały harmonogram spotkań w strefie euro przyczyniłby się do powstania bardziej stabilnego i silniejszego przywództwa politycznego - głosi oświadczenie.

Barroso i Rehn pozytywnie odnieśli się też do pomysłu wprowadzenia wspólnego podatku od transakcji finansowych dla strefy euro. Jest to w ich ocenie kluczowy instrument gwarantujący, że sektor finansowy będzie miał sprawiedliwszy wkład w budżet państwa.

Z ciepłym przyjęciem obu polityków spotkały się też słowa Sarkozy'ego, że wszystkie kraje strefy euro do lata 2012 r. powinny zapisać w swych konstytucjach górną granicę zadłużenia.