Nie żyje szef irańskiego wywiadu Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Razem ze swoim zastępcą zginęli w Syrii w wyniku izraelskiego ataku rakietowego na Damaszek. W budynku mieszkalnym miało odbywać się spotkanie wysokich rangą przywódców, zbliżonych do Iranu.

Irańska agencja informacyjna Mehr przekazała, że w wyniku izraelskiego ataku zginęło dwóch wysokiej rangi oficerów Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Zginął Sadek Omidzadeh, szef wywiadu oraz jego zastępca Haj Reulam.

Atak potwierdzają międzynarodowe agencje prasowe, m.in. Reuters.

Według pozarządowego Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, atak na budynek mieszkalny w Damaszku był powiązany ze spotkaniem, w którym uczestniczyli wysokiej rangą oficerzy oraz przywódcy proirańskich frakcji palestyńskich ze służbami Iranu.

W ściśle strzeżonej dzielnicy Mazzeh w zachodnim Damaszku, stolicy Syrii, mieszkają przywódcy Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej - ideologicznego ramienia irańskich sił zbrojnych. W pobliżu zniszczonego budynku położone są ambasady Wenezueli i Republiki Południowej Afryki.