Po fatalnych eliminacjach piłkarska reprezentacja Polski znalazła się w czwartym, najsłabszym koszyku, przed losowaniem grup turnieju finałowego Euro 2024 w Niemczech. Problem w tym, że Biało-Czerwoni wciąż nie wywalczyli awansu. Jeśli przejdą baraże, mogą znaleźć się w "grupie śmierci".
W eliminacyjnej grupie E Polska zajęła dopiero trzecią pozycję i nie wywalczyła bezpośredniego awansu na Euro. Po raz ostatni Biało-Czerwonych zabrakło na mistrzostwach Europy w 2004 roku.
Polska nie wyszła z grupy w walce o Euro, ale wysoki ranking w Lidze Narodów przedłuża nadzieje naszej drużyny na udział w przyszłorocznych mistrzostwach.
Wiadomo już, że Polska trafiła do barażowej ścieżki A. W półfinale dodatkowej rywalizacji dojdzie do meczu Polska - Estonia.
Zwycięzca tego spotkania zagra w finale walki o Euro z Walią, Finlandią, Ukrainą albo Islandią.
Podczas czwartkowego losowania w Nyonie (godz. 12) dowiemy się, kto będzie półfinałowym rywalem Walii i kto ewentualnie może być rywalem Polski w finale. Losowanie wskaże także, kto będzie gospodarzem decydującego meczu.
2 grudnia (godz. 18) w Hamburgu rozlosowane zostaną grupy turnieju finałowego Euro 2024.
UEFA przedstawiła już podział na koszyki przed losowaniem. Nieudane eliminacje i konieczność gry w barażach sprawiły, że reprezentacja Polski losowana będzie dopiero z czwartego koszyka i pozna ewentualnych rywali w finałach Euro.
Do czwartego koszyka trafili też Włosi, Serbowie i Szwajcarzy.
W pierwszym koszyku znalazły się reprezentacje: Niemiec, Portugalii, Francji, Hiszpanii, Belgii i Anglii.
