Kancelaria Sejmu zwróciła się do Sądu Okręgowego w Olsztynie o uchylenie nakazu ujawnienia zgłoszeń kandydatów do tzw. nowej Krajowej Rady Sądownictwa i list poparcia dla nich. Ponad tydzień temu, nawiązując do ostatniego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE, zażądał tego sędzia Paweł Juszczyszyn - którego w konsekwencji zawieszono i wobec którego wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Kancelaria Sejmu od miesięcy odmawia ujawnienia list poparcia do nowej KRS - mimo wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Kancelaria Sejmu zwróciła się do Sądu Okręgowego w Olsztynie o uchylenie nakazu ujawnienia zgłoszeń kandydatów do tzw. nowej Krajowej Rady Sądownictwa i list poparcia dla nich. Ponad tydzień temu, nawiązując do ostatniego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE, zażądał tego sędzia Paweł Juszczyszyn - którego w konsekwencji zawieszono i wobec którego wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Kancelaria Sejmu od miesięcy odmawia ujawnienia list poparcia do nowej KRS - mimo wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Po lewej: gmach Sejmu (fot. Paweł Balinowski/RMF FM), po prawej: sędzia Paweł Juszczyszyn i (w głębi) prezes stowarzyszenia Iustitia Krystian Markiewicz podczas manifestacji "Solidarnie z sędziami" (fot. PAP/Mateusz Marek) /RMF FM /PAP

O wniosku Kancelarii Sejmu ws. uchylenia nakazu poinformował na swoich stronach internetowych Sąd Okręgowy w Olsztynie.

Zobacz również:

"Kancelaria Sejmu pismem z dnia 29 listopada 2019 r. skierowała do Sądu Okręgowego w Olsztynie wniosek o uchylenie postanowienia nakazującego jej przedstawienie zgłoszeń oraz list osób popierających kandydatów na członków Krajowej Rady Sądownictwa" - czytamy w komunikacie.

Jak podaje olsztyński sąd, "Kancelaria Sejmu uzasadniła swój wniosek, argumentując, że udostępnienie sądowi żądanych wykazów prawdopodobnie mogłoby narazić Kancelarię Sejmu na odpowiedzialność administracyjną oraz cywilnoprawną z tytułu naruszenia ochrony danych osobowych obywateli".

W komunikacie podano również, że kancelaria "zwróciła się do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych o zajęcie stanowiska" ws. zgodności przetwarzania danych osobowych osób, które poparły kandydatów do KRS, i tych, które swoje poparcie wycofały, z zasadami ochrony danych osobowych przewidzianymi w RODO.

Zażądał ujawnienia (pilnie skrywanych) list poparcia do nowej KRS, odwołując się do wyroku TSUE

Sędzia Paweł Juszczyszyn zażądał ujawnienia list poparcia dla kandydatów do nowej KRS, rozpoznając sprawę w IX Wydziale Cywilnym Odwoławczym Sądu Okręgowego w Olsztynie. Wyrok w tej sprawie w pierwszej instancji wydał sąd w Lidzbarku Warmińskim - a orzekał tam sędzia, którego kandydatura przekazana została prezydentowi właśnie przez nową Krajową Radę Sądownictwa.

Rozpoznając apelację, Paweł Juszczyszyn uznał, że konieczne jest rozstrzygnięcie, czy sędzia nominowany przez nową KRS był uprawniony do orzekania w pierwszej instancji.

Juszczyszyn odwoływał się w tej kwestii do wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 19 listopada, który poddał w wątpliwość niezależność nowej KRS od władzy politycznej.

PRZECZYTAJ: TSUE wydał wyrok ws. niezawisłości Izby Dyscyplinarnej SN. Co on oznacza? >>>>

Postępowanie dyscyplinarne, zawieszenie i... protesty w całym kraju

W konsekwencji w ostatni czwartek rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych wszczął przeciwko Pawłowi Juszczyszynowi postępowanie dyscyplinarne.

Zdaniem rzecznika, Juszczyszyn m.in. uchybił godności urzędu sędziego.

Dzień później natomiast Paweł Juszczyszyn został zawieszony w wykonywaniu obowiązków na miesiąc - zarządzenie w tej sprawie, ze skutkiem natychmiastowym, wydał prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie Maciej Nawacki.

Działania wobec sędziego Juszczyszyna spotkały się ze zdecydowaną krytyką znacznej części środowiska i opinii publicznej.

W niedzielę tysiące ludzi wyszły na ulice polskich miast - m.in. Warszawy, Krakowa, Poznania, Gdańska, Łodzi, Lublina, Katowic, Częstochowy, Bydgoszczy, Wrocławia i Szczecina - by demonstrować w obronie niezawisłości sędziów.