Wojewoda mazowiecki zablokował budowę łącznika kolejowego do lotniska w Modlinie. Odrzucił wniosek lokalizacyjny złożony przez marszałka województwa. To oznacza, że nierealny może być plan oddania połączenia w 2015 roku. Trasa kolejowa miała być gotowa na Euro 2012.

Teraz prawdopodobny wariant jest taki, że pierwsi pasażerowie skorzystają z połączenia kolejowego najwcześniej w 2017 roku. Wojewoda mazowiecki uznał, że nie można w trybie przyspieszonym budować inwestycji na Euro 2012, w momencie, kiedy czerwcowe mistrzostwa dawno się już skończyły. Wygasła ustawa, która pozwalała m.in. na uproszczony wykup gruntów pod inwestycje związane z Euro 2012. Istnieje co prawda nowelizacja przedłużająca jej działanie, ale prezydent Bronisław Komorowski, przed złożeniem swojego podpisu, zdecydował się odesłać dokument do Trybunału Konstytucyjnego. M.in. właśnie dlatego, wojewoda mazowiecki odmówił wydania decyzji lokalizacyjnej. Odmówiliśmy wszczęcia postępowania dotyczącego wydania decyzji lokalizacyjnej, bo nie mamy podstawy prawnej - tłumaczy rzeczniczka wojewody Ivetta Biały. Na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego czeka również Ministerstwo Transportu. 

Unijne fundusze przepadną?

Bez decyzji lokalizacyjnej nie można rozpisać przetargu na budowę 5-kilometrowego łącznika kolejowego. Marszałek Mazowsza planował rozpisane przetargu w systemie "zaprojektuj i buduj". Przetarg miał być rozpisany w pierwszej połowie roku, tak aby bocznica kolejowa była gotowa najpóźniej za dwa lata. Był to warunek uzyskania unijnego dofinansowania. Unia przyznała na ten cel ponad sto milionów złotych Jeśli jednak teraz nie uda się rozpisać przetargu i i rozpocząć wykupu działek pod budowę w trybie uproszczonym, to trasa kolejowa powstanie najszybciej w 2017 roku. Wtedy przepadnie unijne dofinansowanie. Oznacza to, że inwestycję trzeba będzie zgłosić jeszcze raz w ramach nowej unijnej perspektywy finansowej na lata 2014-2020.