3 tysiące złotych kosztowało usuwanie graffiti z pociągu Pendolino, który stoi na torach w warszawskiej Olszynce Grochowskiej. Policja szuka wandali, którzy pomalowali skład.

Straty na szczęście są nieduże. To dlatego, że Pendolino pokryte jest specjalną powłoką, dzięki której bardzo łatwo zmyć farbę. Pomalowany przez grafficiarzy pociąg będzie teraz dodatkowo chroniony przez Straż Ochrony Kolei..

Wandalom, których szuka policja, grozi od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia. To nie pierwszy raz, kiedy nowy pociąg został pomalowany, chociaż kilkumetrową czarną kreskę, która rok temu pojawiła na Pendolino podczas jazd testowych trudno nazwać graffiti.

Teraz mieliśmy do czynienia z prawdziwym kolorowym malunkiem, którego wykonanie wymagało czasu i konkretnych umiejętności.

(bs)