Dwaj mężczyźni zostali ranni po tym, jak w garażu w miejscowości Biechów na Opolszczyźnie eksplodował niewybuch bądź niewypał najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej. Jak zapowiada policja, śledztwo ma ustalić skąd pochodziły niebezpieczne materiały.

Dwaj mężczyźni zostali ranni po tym, jak w garażu w miejscowości Biechów na Opolszczyźnie eksplodował niewybuch bądź niewypał najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej. Jak zapowiada policja, śledztwo ma ustalić skąd pochodziły niebezpieczne materiały.
(zdj. ilustracyjne) /RMF FM /  /RMF FM

Do eksplozji niewybuchu doszło w sobotę wieczorem w miejscowości Biechów gm. Pakosławice w pow. nyskim (Opolskie). Policja dostała zgłoszenie w tej sprawie ok. godz. 19.40.

Jak poinformowała oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nysie podkom. Katarzyna Janas, w zdarzeniu rannych zostało dwóch mężczyzn w wieku 42 i 45 lat, mieszkańców gm. Pakosławice. Mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala w Nysie. Na chwilę obecną nie znam ich stanu obrażeń - dodała Janas.

Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, iż do wybuchu doszło najprawdopodobniej podczas gdy poszkodowani mężczyźni wykonywali przy nim jakieś czynności. Miało to miejsce w garażu znajdującym się w ciągu kilku innych garaży. Janas wyjaśniała, że garaże te znajdują się w niedalekiej odległości od budynków mieszkalnych, ale jednak nie takiej, by zaszła konieczność ewakuacji. Dlatego nie ewakuowano żadnych osób - doprecyzowała.

Na miejscu zdarzenia pracował w sobotę prokurator z Prokuratury Rejonowej w Nysie oraz policja, której zadaniem było m.in. zabezpieczenie miejsca zdarzenia do czasu przejęcia niewybuchów przez saperów. Jak tłumaczyła Janas - w garażu ujawniono jeszcze inne przedmioty, które także mogą być niewybuchami.