Kawior, czyli cenione przez bogatych smakoszy ze wszystkich kontynentów jajeczka jesiotra - prawdopodobnie zniknie wkrótce ze światowych stołów. Leżące nad brzegami Morza Kaspijskiego państwa-producenci tego smakołyku dyskutowali w Genewie nad drastycznym obniżeniem jego produkcji.

Eksperci nie mają bowiem wątpliwości, że jeśli natychmiast i na wiele lat nie ograniczy się o co najmniej 80 procent odłowu jesiotra - to gatunek ten po prostu przestanie istnieć. Specjaliści od ochrony środowiska biją na alarm. Jesiotr jest gatunkiem wymierającym. W latach ’70 odławiano go z Morza Kaspijskiego ponad 22 tony rocznie. W ubiegłym roku udało się złowić tych ton niewiele ponad 1000. Ryba stała się rzadkością. Wszystkiemu winien jest rozpad związku radzieckiego. Do 1991 roku ZSRR i Iran, jedyne państwa leżące wówczas nad Morzem Kaspijskim uważnie kontrolowały jesiotrową populacje. Później, kiedy byłe republiki stały się oddzielnymi państwami, zaczęła się rabunkowa eksploatacja czarnego złota, bo tak ze względu na cenę nazywa się kawior. Masowym odławianiem jesiotrów oraz przemytem jego jajeczek trudnią się prawdziwie bezwzględne organizacje przestępcze. Państwa leżące nad Morzem Kaspijskim o ochronę jesiotra chcą zwrócić się nawet do Interpolu. Posłuchaj relacji korespondenta Radia RMF FM Tomasza Surdela:

19:35