Najnowocześniejsze w Polsce centrum cyklotronowe powstanie w Krakowie. Jak mówi prof. Marek Jeżabek z Insytutu Fizyki Jądrowej PAN, technologia wykorzystująca wiązkę protonów pomoże chorym z ciężkimi przypadkami nowotworów, których nie można uleczyć tradycyjnymi metodami.

Marek Jeżabek: Cyklotron jest pomocny w leczeniu nowotworów, które leczone w inny sposób mogą zagrażać życiu. W szczególności, w tym wyposażeniu, które zostanie zbudowane w wyniku dzisiaj podpisanej umowy, będą to na pewno nowotwory gałki ocznej, najprawdopodobniej nowotwory szyi i mózgu. To jest możliwe, ponieważ wystarczy taki specjalny fotel, na którym pacjent siada i jest napromieniowany. Protony robią to w sposób bardzo precyzyjny z minimalną szkodą dla pacjenta, wobec tego jest to wspaniałe narzędzie.

Maciej Grzyb: To najlepsza metoda?

Marek Jeżabek: Wydaje się, że w chwili obecnej tak. Oczywiście nie wiemy, co będzie za kilkadziesiąt lat, ale w dniu dzisiejszym to jest niewątpliwie metoda numer jeden, która znakomicie poprawi szanse pacjentów na przeżycie i jeśli się ją złączy z dostępnym w Polsce już sprzętem, będziemy mieli naprawdę światowej klasy wyposażenie w tym względzie. Teraz patrzymy z nadzieją na decyzje, które niebawem zostaną podjęte dotyczące takiego obrotowego ramienia, które pozwoli naświetlać nowotwory pacjentów w całym ciele. To będzie rzeczywiście zwieńczenie naszych wieloletnich marzeń, wieloletnich starań, jeśli nam się uda to osiągnąć, wtedy będzie mieli pierwszy w Europie Środkowej i jeden z nielicznych w świecie nowoczesnych ośrodków terapii i badań zarówno z fizyki, jak i z medycyny.

Maciej Grzyb: Ale nawet bez tego ramienia to będzie najnowocześniejszy ośrodek w Polsce?

Marek Jeżabek: W Polsce oczywiście jest to najnowocześniejszy ośrodek. My mamy w Instytucie Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk cyklotron, który rozpędza jądra wodoru do energii 60 mega elektronowoltów - tyle wystarczy, żeby leczyć czerniaka i inne guzy gałki ocznej. Jednak ten nasz staruszek cyklotron oczywiście nie może pełnić takiej funkcji terapeutycznej, która jest potrzebna, po to, żeby zapewnić polskim i nie tylko polskim pacjentom odpowiednią terapię, potrzebujemy tego nowego cyklotronu. I jeszcze raz mówię, dla nas to jest początek. Budowa centrum cyklotronowego Bronowice to jest pierwszy krok w kierunku pełnego ośrodka terapeutycznego. Chciałbym być optymistą! Na pewno ten ośrodek powinien powstać w ciągu trzech lat. Wedle harmonogramu do końca 2012 roku. Mam taką nadzieję, że niewiele dłużej i powstanie pełny ośrodek również wyposażony w gantry, czyli umożliwiający leczenie wszystkich nowotworów, dowolnie zlokalizowanych w ludzkim ciele.

Maciej Grzyb: Ilu pacjentów będzie przyjmował ten ośrodek?

Marek Jeżabek: Do 400 na stanowisku gantry - jeśli ono będzie, i około 100 pacjentów okulistycznych.

Budowa centrum potrwa trzy lata i pochłonie prawie 140 milionów złotych. Na potrzeby cyklotronu zostanie wybudowany bunkier o ścianach grubych na cztery metry, co zapewni ochronę przed promieniowaniem jonizującym.