Cztery lata wakacji - aż tyle trwa przerwa w nauce w małopolskiej wsi Ostrów Królewski. Szkołę zamknięto z braku pieniędzy i zbyt małej liczby dzieci. 1 września w ostrowskiej placówce znów zabrzmi dzwonek.

Dzięki uporowi mieszkańców, którzy założyli stowarzyszenie, a teraz sami remontują budynek, maluchy nie będą już musiały dojeżdżać do sąsiednich miejscowości. A teraz, w środku wakacji, trwa wyścig z czasem przy generalnym remoncie.

Mamy nadzieję, że pierwszego września te najdłuższe wakacje w Polsce skończą się, że pierwszego września zadzwoni dzwonek i będzie tu gwar dzieci - mówią rodzice. O ten gwar na pewno zadba 24 uczniów, a szkołę w Ostrowie Królewskim odwiedził reporter RMF Witold Odrobina.