Spektakl "Totalnie szczęśliwi" austriackiej pisarki Silke Hassler w reż. Jacka Filipiaka to ostatnia w tym roku premiera, jaką przygotował Teatr im. Stefana Jaracza w Łodzi. Przedstawienie będzie można zobaczyć na Scenie Kameralnej teatru 30 i 31 grudnia.

"Totalnie szczęśliwi" to współczesna historia miłosna. Jej bohaterami są - aktorka, która dorabia w sex telefonie oraz pisarz, który nie odnosi sukcesów. Oboje są młodzi, zdolni, ładni. Miłość i sukces na wyciągnięcie ręki. Wydaje się, że czeka ich totalne szczęście. Tylko, czy na pewno?

Reżyser zabiera widzów w świat pokolenia dwudziestokilkulatków. Pokazuje kawałek współczesnego świata, w którym z lęku przed samotnością ludzie uciekają się do kłamstwa.

On, literat cierpi z powodu braku wyjątkowości, wydaje mu się, że każde słowo zatraciło swoje prawdziwe znaczenie. Ona boi się, że zaspokajając telefonicznie męskie fantazje, w rzeczywistości nie będzie wystarczająco przekonywująca jako kochanka.

Reżyserem przedstawienia jest Jacek Filipiak. Scenografię przygotowała Joanna Macha. W spektaklu udział biorą Ewa Audykowska-Wiśniewska oraz Kamil Maćkowiak.