Tragicznie mógł zakończyć się wypadek, do którego doszło na ulicy Gdańskiej w Szczecinie. 40-tonowy dźwig samochodowy przewrócił się na budynek biurowy poczty i zrobił dziurę w ścianie. Operator maszyny trafił do szpitala z obrażeniami nóg.

Kabina dźwigu przygniotła nogi operatora maszyny. Na szczęście, szybko wydobyto go z pojazdu. Mężczyzna trafił do szpitala.

W wypadku nie został ranny nikt z pracowników poczty. Jedna z przebywających w budynku kobiet była w szoku, dlatego trafiła pod opiekę lekarzy.

Z dźwigu samochodowego wyciekł olej, który zabezpieczyła ekipa chemików ze straży pożarnej. W sumie, w akcji uczestniczyło 6 zastępów straży. Ulica Gdańska - główna droga wyjazdowa ze Szczecina przez pewien czas była zablokowana.