14-latek z Teksasu został aresztowany po tym, jak zaprezentował w szkole skonstruowany przez siebie zegar. Policję wezwała nauczycielka Ahmeda Mohameda, która przestraszyła się podejrzewając, że to bomba. O sprawie dowiedział się sam Barack Obama, który zapowiedział, że chętnie spotka się z młodym konstruktorem.

Skonstruowałem zegarek, żeby zrobić wrażenie na mojej nauczycielce. Pokazałem go jej, a ona uznała to za niebezpieczny podejrzany przedmiot. Smutne, że odniosła takie złe wrażenie - powiedział nastolatek. Ahmed dodał, że planuje zdawać na słynną uczelnię techniczną MIT, ale wcześniej, w związku z awanturą, zmieni szkołę do której chodzi.

CNN Newsource/x-news