W jednym z hoteli w stanie Oklahoma niezadowolony gość wjechał autem do recepcji hotelu. 62- letni John Edward Parsley był zdenerwowany niesłusznie naliczoną mu opłatą w wysokości 264 dolarów.

Obsługa hotelowa anulowała w końcu należność gościa, lecz ten mimo wszystko nie potrafił zapanować nad nerwami. Gdy usłyszał że pracownicy wezwali policję, opuścił on hotel by po chwili wjechać jeepem do budynku- recepcjonistki w ostatniej chwili zdołały odskoczyć  i  uniknąć obrażeń.