Portale społecznościowe okazały się skuteczniejsze od policji we Francji. Właściciel piekarni w Cannes na Francuskiej Riwierze ustalił tożsamość złodzieja, który go okradł, szybciej, niż funkcjonariusze. Pomogli mu… internauci.
Okradziony mężczyzna przekazał policji nagranie z monitoringu z zaplecza jego piekarni. Zniknęły stamtąd pieniądze oraz telefony. Na nagraniu widać twarz złodzieja. Jednak według policjantów zajmujących się sprawą, ustalenie jego tożsamości, zabierze sporo czasu.
Właściciel piekarni z Cannes umieścił nagranie na jednym ze znanych portali społecznościowych.
Zapis z monitoringu obejrzało w sieci prawie ćwierć miliona internautów. Jeden z nich rozpoznał złodzieja. Poszkodowanemu piekarzowi przesłano nazwisko sprawcy w ciągu zaledwie kilkudziesięciu godzin.
(ug)