W Grecji spłonęło ponad 13 tysięcy hektarów lasów w sześciu największych z kilkudziesięciu pożarów, jakie wybuchły w całym kraju w lipcu - poinformował we wtorek portal Ekathimerini.

Do najbardziej rozległych pożarów doszło w parku narodowym Dadia-Lefkimi-Soufli w Ewros w północno-wschodniej Grecji, na górze Pentelejkon w pobliżu Aten, na wyspie Lesbos, w miejscowości Melambes na Krecie, w miejscowości Itea u podnóża gór Parnas i w Arkadii na Peloponezie.

13 290 ha zniszczonych w sześciu pożarach w ciągu ubiegłego miesiąca stanowi około 60 proc. z około 21 500 ha spalonych lasów w całym kraju od początku roku do końca lipca - wynika z analizy przeprowadzonej przez państwowe obserwatorium, które bada ekstremalną pogodę i danych europejskiego systemu informacji o pożarach lasów EFFIS oraz systemu mapowania zagrożeń unijnego programu Copernicus.