12 osób zginęło w katastrofie statku, który przewrócił się na Morzu Czarnym. Do wypadku doszło w w okolicach miejscowości Zatoka na Ukrainie.

"Dziś w Zatoce przewrócił się i zatonął statek pasażerski. W wyniku tragedii zginęło 12 pasażerów, 20 zostało hospitalizowanych, kilkoro ludzi nie chciało skorzystać z pomocy medycznej" - podał Główny Urząd Spraw Wewnętrznych w Obwodzie Odeskim.

Wołodymyr Żmak, wiceszef administracji obwodowej w Odessie, oświadczył na swoim profilu na Facebooku, że jednostka o nazwie "Iwołga", która natrafiła na silny sztorm, była przeciążona i nie było na niej kamizelek ratunkowych. Statek zatonął w odległości około jednego kilometra od brzegu.

Marija Gajdar, doradczyni szefa odeskiej administracji obwodowej Micheila Saakaszwilego, poinformowała, że w związku z tragedią niedziela będzie dniem żałoby w tym regionie. Sam Saakaszwili przerwał wizytę we Lwowie i powrócił do Odessy.