Podczas starć w Abidżanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej zginęła szwedzka pracownica ONZ - poinformował minister spraw zagranicznych Szwecji Carl Bildt. 30-letnia Szwedka najprawdopodobniej stała się przypadkową ofiarą strzelaniny, do której doszło wczoraj. Znajdowała się w swoim mieszkaniu, kiedy trafiła ją zbłąkana kula.

Zwolennicy Alassane Ouattary, uznawanego przez społeczność międzynarodową za prezydenta Wybrzeża Kości Słoniowej, wczoraj otoczyli Abidżan, zapowiadając położenie kresu rządom Laurenta Gbagbo. W mieście słychać było strzały.

Wbrew naciskom społeczności międzynarodowej, która poparła Ouattarę, Gbagbo twierdzi, że to on jest prawowitym prezydentem kraju, i nie chce opuścić pałacu prezydenckiego. Spór przerodził się w krwawe starcia uliczne zwolenników obu polityków. ONZ szacuje, że w wyniku kryzysu powyborczego i walk zginęło co najmniej 460 osób, a blisko milion musiało zmienić miejsce zamieszkania.

Według rezultatów listopadowych wyborów uznanych przez ONZ, Ouattara zwyciężył, uzyskując 54 proc. głosów.