Od dziś najstarsze samochody z silnikiem diesla mają całkowity zakaz poruszania się po Brukseli. Za złamanie tego zakazu grozi słony mandat, nawet 350 euro.

Przez ostatnich 9 miesięcy, gdy kamera wykryła samochód z zanieczyszczającym powietrze starym silnikiem diesla, właściciel pojazdu otrzymywał tylko ostrzeżenie. Wysłano aż 1350 takich ostrzeżeń. Od dziś będzie to już słony mandat.

W przyszłym roku normy będą jeszcze ostrzejsze. W 2030 roku po Brukseli nie będą już mogły jeździć żadne diesle.

Bruksela jest jednym z około 200 miast w Europie, które wprowadziły takie ograniczenia. To wynik afery związanej z manipulacjami emisją spalin oraz skandalu z testowaniem na małpach skutków wdychania zanieczyszczonego powietrza.

Obecnie w Brukseli zainstalowano 184 aparaty fotograficzne. Do końca 2018 roku pojawi się kolejnych czterdzieści. Bruksela zaraz po Kopenhadze jest największą w Europie strefą bez samochodów.

(j.)