Bandyci przebrani za policjantów zatrzymali w Rumunii samochód przewożący prawie 23 kg złota. Mężczyźni grozili kierowcy i pasażerom - poinformowała rumuńska policja. Dziennik "Evenimentul Zilei" poinformował, że ładunek był wart milion euro.

Napadu dokonano na szosie koło Pitesti na południu kraju. Według rzecznika policji Danuta Dinu, złoto - biżuterię i sztućce - przewożono samochodem na zlecenie pewnej prywatnej firmy. Bliższe szczegóły nie są znane.

W rejonie Pitesti policja kontroluje samochody. W operacji uczestniczy też śmigłowiec.