Stany Zjednoczone deportowały dziesięciu rosyjskich agentów wywiadu w ramach największej wymiany szpiegów z Rosją od czasów zimnej wojny - poinformowała agencja AP. Samolot z pięcioma mężczyznami i pięcioma kobietami na pokładzie wyleciał z Nowego Jorku. Kilka godzin wcześniej sąd nakazał deportację szpiegów podczas rozprawy, na której przyznali się do działań na rzecz rosyjskiego rządu.

Maszyna z rosyjskimi szpiegami poleciała prawdopodobnie do Wiednia.

Adwokat jednej z agentek, Vicky Pelaez, powiedział, że przedstawiciele Rosji obiecali jej dożywotnie wynagrodzenie wysokości 2 tysięcy dolarów, darmowe mieszkanie w Rosji i pokrywanie wszystkich kosztów wizyt dzieci. Pelaez postanowiła jednak wrócić do rodzinnego Peru. Minister spraw zagranicznych Peru Jose Antonio Garcia powiedział natomiast agencji AP, że Pelaez nie popełniła w kraju żadnego przestępstwa i będzie "traktowana jak każdy inny obywatel".

Część szpiegów mieszkała w Stanach Zjednoczonych pod przybranymi nazwiskami, jako pary małżeńskie. W stanie New Jersey zatrzymani zostali: Richard i Cynthia Murphy, w stanie Nowy Jork - oprócz Pelaez także Juan Lazaro, w Nowym Jorku - córka byłego funkcjonariusza KGB Anna Chapman. Michael Zottoli i Patricia Mills zostali schwytani w swoim domu w Arlington w stanie Wirginia, w tej samej miejscowości zatrzymano również Michaiła Semenkę. Donald Howard Heathfield i Tracey Lee Ann Foley zostali ujęci w ich domu w Cambridge w stanie Massachusetts.

Minionej nocy poinformowano, że rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew podpisał dekret ułaskawiający czterech szpiegów, którzy w ramach wymiany zostaną wysłani do USA. Ułaskawieni to Siergiej Skripal, Igor Sutiagin, Giennadij Wasilenko i Aleksander Zaporożski.

Specjalista ds. broni nuklearnej Igor Sutiagin w 2004 roku został skazany na 15 lat więzienia za przekazywanie tajnych informacji wojskowych brytyjskiej firmie, która - jak twierdzili rosyjscy prokuratorzy - faktycznie była przykrywką dla amerykańskiej CIA.

Skripal, były pułkownik wywiadu wojskowego Rosji, skazany został w 2006 roku na 13 lat więzienia za szpiegowanie na rzecz Londynu.

Zaporożski - skazany w 2003 roku na 18 lat ciężkich robót - był pułkownikiem Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Miał przekazywać obcym rządom informacje o działaniach rosyjskiego wywiadu.

Agencja Reutera informowała, że niektórzy spośród rosyjskich więźniów, którzy mają zostać wymienieni na agentów deportowanych z USA, są w złym stanie zdrowia.