Prezydent Rosji Władimir Putin zaapelował do Baracka Obamy o dialog oparty na wzajemnym szacunku i równym traktowaniu. Putin złożył też prezydentowi USA życzenia z okazji święta upamiętniającego deklarację niepodległości.

Putin w nocie z okazji amerykańskiego święta zwrócił uwagę, że relacje między Rosją a USA są nadal kluczowe dla rozwiązywania światowych kryzysów. Przyznał jednocześnie, że w ostatnim czasie na linii Moskwa-Waszyngton doszło do różnicy zdań na tematy konfliktu na wschodzie Ukrainy, a także spraw obronnych i demokracji.

"W swojej nocie gratulacyjnej prezydent Rosji zaznaczył, że mimo różnic między dwoma krajami stosunki rosyjsko-amerykańskie pozostają najważniejszym czynnikiem zapewniającym międzynarodowy pokój i stabilizację" - poinformował Kreml w oświadczeniu cytowanym przez agencję TASS.

Putin wyraził jednocześnie przekonanie, że Rosja i USA mogą znaleźć rozwiązanie dla najbardziej skomplikowanych wyzwań i zagrożeń stojących przed społecznością międzynarodową. Jednak aby tak się stało muszą opierać stosunki na zasadach równości i wzajemnego poszanowania dla swoich interesów - ocenił Putin.

W oświadczeniu nie odniesiono się do zachodnich sankcji nałożonych na Moskwę w związku z jej zaangażowaniem w konflikt na wschodzie Ukrainy. Agencja Reutera zwraca uwagę, że treść noty była podobna do tej wysłanej w zeszłym roku.

(abs)