W wieku 56 lat zmarł Steve Jobs. Jak podała jego rodzina, współzałożyciel firmy Apple przegrał walkę z rakiem trzustki. W sierpniu z powodu choroby, na którą cierpiał od lat, zrezygnował z funkcji prezesa. Pozostał członkiem rady nadzorczej.

Steve Jobs zmarł w nocy w Kalifornii. Genialny informatyk od lat cierpiał na chorobę nowotworową. W 2004 roku przeszedł operację nowotworu trzustki. Amerykańskie media twierdzą, że w 2009 r. w Tennessee Jobs przeszedł potajemnie przeszczep wątroby. W styczniu tego roku odszedł na zwolnienie lekarskie. Współpracował przy powstawaniu swojej autoryzowanej biografii, która ma ukazać się w USA w listopadzie. Miał żonę i troje dzieci.

Ameryka poruszona śmiercią "miliardera w czarnym golfie"

Specjalne oświadczenie po śmierci legendy Krzemowej Doliny wydał amerykański prezydent Barack Obama. Michelle i ja jesteśmy zasmuceni wiadomością o odejściu Steve'a Jobsa. Steve był jednym największych amerykańskich wynalazców, odważnym na tyle żeby myśleć inaczej, zuchwały na tyle, by wierzyć, że może zmieniać świat i tak utalentowany, by to zrobić - powiedział Obama.

Mark Zuckerberg - twórca Facebooka - napisał: "Dziękuję ci za to że byłeś mentorem i przyjacielem. Dziękuję, za pokazanie, że to co zbudowałeś może zmieniać świat. Będzie mi ciebie brakować".

Bill Gates szef Microsoftu, przyjaciel Jobsa, a jednocześnie jego wielki konkurent, wydał specjalne oświadczenie. "Dla tych z nas, którzy mieli szczęście z nim pracować, był to wielki zaszczyt".

Słowa współczucia dla rodziny i przyjaciół wysyłają szefowie największych firm działających w branży elektronicznej. W internecie pojawiły się tysiące wpisów - fanów firmy Apple.

Od zera do miliardera

Genialny informatyk urodził się w 1955 roku. Został adoptowany. Wychowywał się w Cupertino w Kalifornii. College porzucił po pierwszym semestrze. Swoją firmę założył w 1976 roku w garażu. Wraz ze wspólnikiem zbudowali wówczas komputer wart dokładnie 666 dolarów i 66 centów. Teraz Apple ma ponad 300 sklepów w 11 krajach. Firma sprzedała ponad 275 milionów iPodów, 100 mln iPhonów i 25 mln iPadów.

Jobs nadzorował każdy produkt. Prototyp, który mu nie odpowiadał odrzucał, jeśli ten nie spełniał jego standardów. Słynął z tego, że był bardzo wymagający. Choć od stycznia formalnie przebywał na zwolnieniu jeszcze w marcu prezentował iPada 2. Czy rok 2011 będzie rokiem papugowania? - pytał wtedy. Cóż, sądzę, że gdybyśmy nie zrobilibyśmy nic, albo może niezbyt dużo, to prawdopodobnie większość tabletów nawet nie byłaby w stanie dogonić pierwszego iPada. Nie było go już jednak podczas niedawnej prezentacji iPhona 4S.