W Atenach zaprzysiężono nowy parlament, w którym większość mają partie popierające udział Grecji w strefie euro, ale domagające się renegocjacji porozumień pożyczkowych. W ławach poselskich zasiedli także posłowie neonazistowskiej Złotej Jutrzenki.

W nowym parlamencie najliczniej reprezentowana jest konserwatywna Nowa Demokracja (ND), która ma 129 posłów.

Następna w kolejności jest Koalicja Radykalnej Lewicy (SYRIZA) - 71 posłów, socjalistyczny PASOK - 33, Niezależni Grecy (ANEL) - 20, Złota Jutrzenka - 18, Demokratyczna Lewica (DIMAR) - 17 oraz Komunistyczna Partia Grecji (KKE) - 12.

Zaprzysiężenie parlamentu odbyło się podczas uroczystej ceremonii z udziałem zwierzchnika Greckiego Kościoła Prawosławnego, arcybiskupa Aten Hieronima II.

Osiemnastu posłów Złotej Jutrzenki demonstracyjnie zachowało pozycję siedzącą, gdy przysięgę poselską na Koran składało trzech muzułmańskich deputowanych.

Neonazistowska, antyimigrancka Złota Jutrzenka już po raz drugi w historii weszła do parlamentu. W poprzednich wyborach parlamentarnych z 6 maja to ugrupowanie zdobyło 21 miejsc. Głosowanie trzeba było powtórzyć, ponieważ zwycięskim partiom nie udało się wtedy utworzyć rządu.

Premiera nie było na zaprzysiężeniu parlamentu

W ceremonii zaprzysiężenia parlamentu nie wziął udziału nowy premier, przywódca ND Antonis Samaras. Jak poinformowano, w domu odzyskuje siły po operacji oka.

Expose Samarasa oraz głosowanie nad wotum zaufania dla jego rządu zaplanowano na 6 lipca - poinformowała telewizja publiczna NET.

Po wyborach z 17 czerwca sformowano koalicję, w której skład weszły ND, PASOK i Demokratyczna Lewica. Razem dysponują 179-osobową większością w 300-osobowym parlamencie.