Po trzech dniach paraliżu komunikacyjnego dziś rano wznowiło pracę lotnisko na La Palmie, kanaryjskiej wyspie, na której od 19 września aktywny jest wulkan Cumbre Vieja. Po raz pierwszy od czasu erupcji wznowiono też zajęcia dla dzieci z rejonu wulkanu.

Jak podał dziennik "Canarias7", przed południem do szkół powróciło ponad 5 tys. uczniów oraz nauczycieli z rejonu wulkanu Cumbre Vieja. 

Regionalny dziennik wskazał, że część dzieci pochodzi z rodzin ewakuowanych na kanaryjskiej wyspie wkrótce po wybuchu wulkanu. 

Rano przywrócono też pracę lotniska na La Palmie, gdzie od piątku nie realizowały połączeń żadne linie lotnicze z powodu unoszących się nad wyspą dymów z popiołami. 

W dalszym ciągu jakość powietrza w rejonie Cumbre Vieja jest bardzo zła, co potwierdziły rano dyspozycje dla lokalnej ludności wydane przez władze sanitarne Wysp Kanaryjskich. Wezwały one mieszkańców gminy El Paso do pozostania w domach w poniedziałek oraz we wtorek pomiędzy godz. 14. a 21. 

Nie słabnie aktywność sejsmiczna w okolicach Cumbre Vieja. Od wczorajszego popołudnia zanotowano tam ponad 30 wstrząsów. Ich magnituda wyniosła od 2,6 do 4,6.