Lew zaatakował 63-letniego mężczyznę po tym, jak uciekł z Parku Narodowego Nairobi. Do zdarzenia doszło podczas porannych godzin szczytu komunikacyjnego na jednej z głównych autostrad w Kenii.

Rzecznik parku Paul Udoto relacjonował, że lew zaatakował mężczyznę po tym jak został rozzłoszczony przez trąbiących na niego kierowców. W internecie opublikowano nagranie wideo pokazujące zwierzę biegnące po chodniku. W materiale słychać wyraźnie dźwięk klaksonów.

Na razie nie podano, w jakim stanie jest zaatakowany przez lwa mężczyzna.

Mający 117 km kwadratowych park jest schronieniem dla wielu zagrożonych gatunków zwierząt, w tym czarnych nosorożców, a także lwów, leopardów, gepardów, żyraf czy różnych ptaków. Żyją one w odległości około 10 km od centrum stolicy Kenii - Nairobi. To drugi przypadek w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, kiedy z parku uciekł lew.

(mal)