Czy wojny gwiezdne ocalą Ziemię przed uderzeniem śmiercionośnej asteroidy? Naukowcy proponują zupełnie nową metodę ochrony naszej planety przed niebezpiecznymi skałami z Kosmosu. Szansą ma być użycie laserów.

Do tej pory sugerowano, że można rozbić groźną asteroidę przy pomocy ładunku nuklearnego albo zmienić jej trajektorię przy użyciu specjalnego statku kosmicznego. NASA nie ma jednak pieniędzy, by podjąć się takiej misji. Zdaniem naukowców z Uniwersytetu Alabamy, cytowanych przez "New Scientist", warto spróbować innego, tańszego rozwiązania. Można wykorzystać lasery, które proponowano wcześniej jako oręż broni kosmicznej.

Promienie lasera można wykorzystać na dwa sposoby. Po pierwsze do wykrywania i badania możliwych zagrożeń, po drugie, do zmiany kierunku lotu asteroidy. W ciągu 20 lat rozwój technologii laserowej powinien pozwolić nam wykrywać asteroidy znajdujące się 10-krotnie dalej od Ziemi niż te, które obserwujemy obecnie. Odpowiedni laser mógłby też doprowadzić do stopienia i odparowania fragmentu powierzchni asteroidy, co zmieniłoby tor jej lotu. Nawet subtelne działanie, podjęte odpowiednio wcześnie i powtórzone wielokrotnie wystarczy, by wysłać asteroidę na zawsze w... Kosmos.