Panika w Cannes na Francuskiej Riwierze! Ładunki wybuchowe, trujące substancje chemiczne i sprzęt służący do produkcji bomb „domowej roboty” odkryto w wielkim hotelu. Ewakuowano z niego cześć turystów.

Na czas przeszukiwania hotelu, w którym znajdowało się blisko pół tysiąca turystów, ewakuowano również mieszkańców pobliskich domów. Według francuskich służb specjalnych ładunki wybuchowe odkryte w pokoju na 13. piętrze wielkiego hotelu na przedmieściach Cannes należały do islamskiej bojówki terrorystycznej "Komórka Cannes-Torcy", która dokonała już dwa lata temu ataku na żydowski sklep w Sarcelles pod Paryżem. Jej szef Jeremie Louis-Sidney został wkrótce potem zabity przez francuską policję w czasie strzelaniny w Strasburgu.

Schwytano już 15 domniemanych członków tej terrorystycznej bojówki, którzy czekają na proces w areszcie śledczym. Według służb specjalnych pozostali członkowie "Komórki Cannes-Torcy", którzy pozostają nieuchwytni, planują zamachy bombowe we Francji - m.in. atak na antyterrorystyczną sekcję paryskiej prokuratury. Bojówka ta zajmuje się również rekrutowaniem młodych francuskich muzułmanów - w tym nastolatków - którzy chcą walczyć przeciwko reżimowi Baszara el-Asada w Syrii. Wysyłani są najpierw do Turcji, skąd przerzucani są do Syrii. Przesłuchiwany jest również francuski żołnierz, który jest bratem jednego z domniemanych członków "Komorki Cannes-Torcy" i który podejrzany jest o dostarczanie tej organizacji ubrań wojskowych.

(mal)