Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden przewrócił się w trakcie swojej przejażdżki na rowerze w okolicy swojej rezydencji w Delaware. Wszystko zarejestrowały kamery.

Joe Biden przebywa właśnie razem ze swoją żoną Jill w rezydencji w Delaware, gdzie świętują 45. rocznicę małżeństwa.

W czasie porannej przejażdżki rowerowej niedaleko Rehoboth Beach, Biden spotkał dziennikarzy i gapiów. Powiedział im "dzień dobry", a po chwili wjechał w tłum, zatrzymał się i przewrócił. Po kilku sekundach, z pomocą innych, bez problemu wstał.

Biden w czasie przejażdżki miał na głowie kask, a na rękach rękawiczki ochronne. W czasie incydentu prezydentowi towarzyszyli ochroniarze.

Tuż po incydencie Biden powiedział, że nic poważnego mu się nie stało. Polityk wsiadł po chwili na rower i pojechał dalej.

Joe Biden w listopadzie skończy 80 lat. Jest najstarszym prezydentem Stanów Zjednoczonych sprawującym urząd.